Polsko-rosyjskie korepetycje z poezji online | odcinek 10
POECI
Josif Brodski (1940-1996) – rosyjsko-amerykański poeta i eseista, tłumacz poezji. Laureat literackiej Nagrody Nobla za rok 1987 za „uniwersalne wartości, odznaczające się jasnością myśli i poetycką siłą”. Skazany na przymusowe roboty za „pasożytnictwo” w 1964, a w 1972 pozbawiony obywatelstwa i wydalony z ZSRR. Osiadł w Nowym Jorku, gdzie wykładał na amerykańskich uczelniach. Pochowany w Wenecji, którą uwielbiał i której poświęcił esej „Znak Wodny”. Wiersze pisał głównie po rosyjsku, zaś eseje po angielsku. W swojej poezji łączył refleksję filozoficzną z satyrycznym ujęciem realiów społeczno-obyczajowych ZSRR. Tłumaczył poezję angielską i polską – m.in. Czesława Miłosza i Zbigniewa Herberta.
Czesław Miłosz (1911-2004) – polski poeta, prozaik, eseista, historyk literatury, tłumacz, dyplomata. W latach 1951-1993 przebywał na emigracji, do 1960 we Francji, następnie w USA. W Polsce do 1980 obłożony cenzurą. Laureat Nagrody Nobla w dziedzinie literatury (1980). Profesor Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley i Uniwersytetu Harvarda. Wraz z bratem Andrzejem uhonorowany tytułem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata. Uznawany za najwybitniejszego polskiego poetę XX wieku. Przed II wojną światową był poetą katastroficznym, po wojnie jego poezja stała się bardziej intelektualna, nawiązywała do odbudowania trwałych wartości europejskiej kultury, sumienia i wiary. W latach 70. zaczęła w niej dominować tematyka religijna i kontemplacyjna. Jego książki zostały przetłumaczone na 44 języki.
AKTORZY
Mirosław Baka (1963) – polski aktor teatralny, filmowy i telewizyjny, wykonawca piosenki aktorskiej. Absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu. Za debiutancką rolę kinową w filmie Krzysztofa Kieślowskiego „Krótki film o zabijaniu” (1987) otrzymał Nagrodę Szefa. W 1989 wyjechał do Gdańska, gdzie otrzymał angaż do Teatru Wybrzeże i wystąpił m.in. w przedstawieniach: Wolność dla Barabasza, Pluskwa Majakowskiego, Antoniusz i Kleopatra Szekspira i Śmierć komiwojażera.
Julia Aug (1970) – rosyjska aktorka i reżyserka teatralna i filmowa, scenarzystka, producentka filmowa i reżyserka wideoklipów. Absolwentka Rosyjskiego Państwowego Instytutu Sztuk Scenicznych w Petrsburgu. W latach 1993-2004 aktorka Teatru Młodego Widza w Petersburgu. Ukończyła Wydział Reżyserii (2003-2007). W 2007 ukończyła studia na Wyższych Kursach Scenarzystów i Reżyserów (WKSR).
TŁUMACZE
Stanisław Barańczak (1946-2014) – poeta, tłumacz, krytyk literacki, eseista. Jeden z najważnieszych przedstawicieli „Nowej fali: w poezji polskiej lat 60., wybitny tłumacz z angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego (m.in. poezji Osipa Mandelsztama i Józefa Brodskiego – z tym ostatnim łączyła go wieloletnia przyjaźń). Aktywny uczestnik polskiego ruchu protestacyjnego, działacz Komitetu Obrony Robotników, członek „Solidarności”. Po wprowadzeniu w 1981 r. w Polsce stanu wojennego wyemigrował od USA. Wykładał na Uniwersytecie Harvarda, gdzie objął katedrę języka i literatury polskiej na wydziale slawistyki.
Natalia Gorbaniewska (1936-2013) – rosyjska poetka, dysydentka, dziennikarka, tłumaczka literatury polskiej. W 1968 jako współorganizatorka demonstracji w Moskwie przeciwko wejściu armii Układu Warszawskiego do Czechosłowacji aresztowana i uwięziona. W 1975 zmuszona do opuszczenia Rosji, zamieszkała w Paryżu. Za przekłady literatury polskiej nagrodzona przez Polski PEN Club w 1992. Laureatka Nagrody im. Jerzego Giedroycia. W 2005 otrzymała polskie obywatelstwo. Za wybitne zasługi w działalności na rzecz przełamywania historycznych stereotypów między narodem polskim i rosyjskim pośmiertnie odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
WIERSZE
Я всегда твердил, что судьба игра
Иосиф Бродский
Я всегда твердил, что судьба — игра.
Что зачем нам рыба, раз есть икра.
Что готический стиль победит, как школа,
как способность торчать, избежав укола.
Я сижу у окна. За окном осина.
Я любил немногих. Однако — сильно.
Я считал, что лес — только часть полена.
Что зачем вся дева, раз есть колено.
Что, устав от поднятой веком пыли,
русский глаз отдохнет на эстонском шпиле.
Я сижу у окна. Я помыл посуду.
Я был счастлив здесь, и уже не буду.
Я писал, что в лампочке — ужас пола.
Что любовь, как акт, лишена глагола.
Что не знал Эвклид, что, сходя на конус,
вещь обретает не ноль, но Хронос.
Я сижу у окна. Вспоминаю юность.
Улыбнусь порою, порой отплюнусь.
Я сказал, что лист разрушает почку.
И что семя, упавши в дурную почву,
не дает побега; что луг с поляной
есть пример рукоблудья, в Природе данный.
Я сижу у окна, обхватив колени,
в обществе собственной грузной тени.
Моя песня была лишена мотива,
но зато ее хором не спеть. Не диво,
что в награду мне за такие речи
своих ног никто не кладет на плечи.
Я сижу у окна в темноте; как скорый,
море гремит за волнистой шторой.
Гражданин второсортной эпохи, гордо
признаю я товаром второго сорта
свои лучшие мысли и дням грядущим
я дарю их как опыт борьбы с удушьем.
Я сижу в темноте. И она не хуже
в комнате, чем темнота снаружи.
Zawsze twierdziłem
Josif Brodski | Tłumaczenie Stanisław Barańczak
Zawsze twierdziłem że los to zły kawał
Że po co ryba jeżeli jest kawior
Że z wszystkich stylów ostanie się gotyk
Bo stercząc nie naraża na kłujący dotyk
Siedzę przy oknie glony za nim mokną
Kochałem ludzi niewielu lecz mocno
Że po co całe dziewczę jeśli jest kolano
Że zaprószone pyłem z podkopów historii
Oko Rosji odpocznie na cyplach Estonii
Siedzę przy oknie umyłem naczynia
Szczęście już się skończyło nic się nie zaczyna
Sądziłem że w żarówce widać męki płócien
Że akt miłosny winien stworzyć własną mowę
Że wbrew Euklidesowi gdy coś zwężę w stożek
Nie tyle z tego zero ile chronos stworzę
Siedzę przy oknie wspominam dni młode
To się uśmiechnę to znów splunę na podłogę
Pisałem że liść każdy to pączka zniszczenie
Że w niewłaściwą glebę upadłszy nasienie
Nie puszcza pędów toteż łąka czy polana
Świadczy że się przyrodzie zdarzył grzech Onana
Siedzę przy oknie zaciskając wargi
Cień mój towarzysz na ścianie się garbi
Pieśni mojej motywu brakowało
Ale nie na chór jest pisana nie dziwię się wcale
Że mi w nagrodę za takie podarki
Nikt swoich nóżek nie kładzie na barki
Siedzę przy oknie morze stary raptus
Grzmi za storami i za świstem wiatru
Znając nasze dość niskogatunkowe czasy
Przybijam dumny stempel towar drugiej klasy
Na swe najlepsze myśli i niech jutro młode
Przyjmie te doświadczenia z walk o każdy oddech
Siedzę w ciemności i nie gorsza pewno
Ciemność w pokoju niż ciemność na zewnątrz
Flet szczurołapa
Czesław Miłosz
Może to jednak źle, że rozpada się samo
pojęcie obowiązku wobec ojczyzny?
Że gorliwi służalcy i dobrze płatni oprawcy
nie tylko nie poniosą kary, ale siedzą
w swoich willach i piszą pamiętniki,
odwołując się do wyroku historii?
Nagle ukazał się nieduży kraj, zamieszkany
przez małych ludzi, w sam raz na prowincję
zdalnie kierowaną przez imperium.
Może więc nie mylił się Jan Jakub Rousseau,
kiedy doradzał, zanim oswobodzi się
niewolników, najpierw ich wykształcić i oświecić?
Żeby nie zmienili się w stado pyszczków
węszących za żerem, do których zbliża się
szczurołap ze swoim fletem i prowadzi ich
w jaką zechce stronę.
Flet szczurołapa wygrywa piękne melodie,
głównie z repertuaru "Naszej małej stabilizacji".
Obiecują one globalne kino i błogie wieczory
z puszką piwa przed telewizyjnym ekranem.
Minie jedno, może dwa pokolenia, i młodzi
odkryją nieznane ich ojcom uczucie wstydu.
Wtedy dla swego buntu będą szukać wzorów
w dawno zapomnianej antyimperialnej rebelii.
Флейта крысолова
Чеслав Милош | Перевод Наталья Горбаневская
Может, всё-таки плохо, что распадается
само понятие долга перед родиной?
Что усердные прислужники и высокооплачиваемые
палачи
не только не будут наказаны, но сидят
по своим виллам и пишут записки,
ссылаясь на приговор истории?
Вдруг обнаружилась небольшая страна, населенная
маленькими людьми, годная быть провинцией,
имперски управляемой издалека.
Так, может, не ошибался Жан-Жак Руссо,
советуя, прежде чем освободить
рабов, вначале просветить их и образовать?
Чтоб не обернулись стаей мордочек,
ищущих жратвы, пока подходит
крысолов со своей флейтой и ведёт их
в какую захочет сторону.
Флейта крысолова играет чудо-музыку,
всё больше времен «Нашей малой стабилизации».
Она обещает глобальное кино и блаженные вечера
с банкой пива перед экраном телевизора.
Минет одно, может, два поколения, и юные
откроют неизвестное отцам чувство стыда.
И будут искать образцы своего бунта
в давно забытом антиимперском мятеже.